Nagadalibysmy sie Wojtek jakbys 6 razy nie pomylil drogi i nie trzeba by Cie bylo slownie holowac:) Merci za podwiezienie, jakkolwiek :)
ninaL , 10-22-2008 09:27 PM
Re: To MrCairo: merci
Jak mam to rozumiec ?
Czy miedzy wami cos tam itd ???
Re: To MrCairo: merci
o nie nie, nic z tych rzeczy.. pralam tapicerke samochodu i w dosc skomplikowany formalnie sposob wymoglam na Wojtku aby mnie podwiozl do myjni po odbior.. A ze Wojtek na prostej drodze zrobil wszystkie bledy poczatkujacego kierowcy to sie zrobilo, niechcacy, calkiem smiesznie, co oczywiscie, nigdy nie szkodzi:)
Re: To MrCairo: merci
Bo ja sobie za kolkiem nie radze.
Nie zabralem nawigacji, a w Krakowie mieszkam od niedawna.
Ale i tak bylo fajnie.
:D
W.